Antychryst nie będzie nazywał siebie antychrystem, gdyż nie miałby wówczas żadnych zwolenników. (…) Nasz Zbawiciel mówi nam, iż szatan będzie tak bardzo podobny do Niego, że oszuka nawet wybranych. (…)
W jaki sposób zdobędzie on zwolenników dla swojej religii w dzisiejszych czasach? W czasach poprzedzających komunizm wierzono w Rosji, że pojawi się on w przebraniu Wielkiego Humanisty, że będzie mówił o pokoju, dobrobycie i obfitości, lecz nie jako środkach prowadzących nas do Boga, ale jako celu samym w sobie. Będzie pisał książki o nowej idei Boga, która będzie usprawiedliwiać sposób życia ludzi. (…) Będzie podawał argumenty psychologiczne za tym, że poczucie winy jest skutkiem wypartej seksualności. Każe ludziom wstydzić się, gdy ktoś im zarzuci, że nie są tolerancyjni i liberalni. Sam będzie tak liberalny, że tolerancję utożsami z obojętnością i brakiem rozróżnienia między prawością a niesprawiedliwością, między prawdą a błędem.
Rozpowszechni kłamstwo, że ludzie tylko wtedy będą lepsi, jeśli najpierw naprawią społeczeństwo. (…) Będzie sprzyjał rozwodom, usprawiedliwiając posiadanie kolejnego partnera. Będzie powiększał miłość do miłości, umniejszając miłość do osoby. Powoła religię do zniszczenia religii. Będzie mówić o Chrystusie i nazywać Go największym spośród ludzi. Będzie głosić, że jego misja polega na tym, by wyzwolić ludzi z kajdan zabobonu i faszyzmu – nie definiując tych pojęć. (…) Uprzejmymi gestami będzie wyciągać ze swych kieszeni tabliczki czekolady dla dzieciątek i butelki z mlekiem dla dzikich.
Będzie kusił chrześcijan tymi samymi trzema pokusami, którymi wystawiał na próbę Chrystusa. Kuszenie do przemiany kamieni w chleb, będzie miało swoje odbicie w kuszeniu, by wymienić wolność na bezpieczeństwo. Chleb ten stanie się polityczną bronią, gdyż tylko ci będą mogli go jeść, którzy będą myśleć tak jak on.
Kuszenie do rzucenia się ze szczytu świątyni, będzie miało wyraz w wezwaniu do tego, by z czystych wyżyn Prawdy, na których panuje wiara i rozsądek, rzucić się w otchłanie pełne pustych haseł i propagandy. Nie chce on bowiem głoszenia niezmiennych zasad na dziedzińcach świątyń, lecz propagandy, by organizować tłumy, gdyż w taki właśnie sposób zwykły człowiek steruje reakcjami zwykłych ludzi. Opinie, a nie prawdy; wyjaśniający, a nie nauczyciele; badania Gallupa, a nie zasady; natura, a nie łaska – za tymi złotymi cielcami zaczną podążać ludzie, odchodząc od swego Zbawiciela.
Trzecie kuszenie do oddania czci szatanowi w zamian za wszystkie królestwa świata, będzie miało wyraz w kuszeniu do nowej religii bez Krzyża, liturgii bez rzeczywistości nadprzyrodzonej. Do religii, która niszczy religię, lub polityki, która jest religią – taką która oddaje Cezarowi nawet to, co jest Boskie.
Wśród całej jego pozornej miłości do ludzkości i gładkiej mowy o wolności i równości, ukrywać będzie wielki sekret, którego nikomu nie zdradzi – nie będzie wierzył w Boga. Ponieważ jego religią będzie braterstwo bez ojcostwa Boga, oszuka nawet wybranych. Ustanowi antykościół, który będzie małpować Kościół, gdyż szatan jest małpą Boga. Będzie on posiadał wszystkie cechy Kościoła, ale w wypaczonej postaci, będzie wyzuty z Boskiej treści. Będzie mistycznym ciałem antychrysta, które z wyglądu będzie bardzo przypominać mistyczne Ciało Chrystusa.
– Abp Fulton J. Sheen, „Communism and the Conscience of the West”, 1948, s. 24-25.
(opublikowano:13 lutego 2019 r.)