Nasz ojcze…

·moje przemyślenia ·

Tak więc proście:

Nasz ojcze w niebie,
chwała Twojemu imieniu!

Niech zapanują Twoje rządy
i na ziemi dzieje się co chcesz
– tak jak w niebie.

Daj potrzebnego na dziś chleba,
i daruj długi, tak jak my darowaliśmy
tym, którzy byli nam coś winni.

I nie prowadź nas na próbę,
ale ratuj od wycieńczenia.

Bo jak darujecie ludziom potknięcia,
to Ojciec z nieba też wam je daruje.
A jakbyście nie darowali ludziom,
to Ojciec też wam nie daruje.

(Mt 6, 9-15 – tłum. własne z j. greckiego)

(opublikowano:12 października 2017 r.)