Pokładać nadzieję w Bogu oznacza przede wszystkim wierzyć w Jego zwycięstwo nad światem. Przegranym bowiem jest ten, kto w swoim sercu zwątpił w zwycięstwo pod wpływem napotkanych trudności. Mówi Pan: «Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat» (J16,33).
Pokładać nadzieję w Bogu oznacza mieć pewność jego zwycięstwa. Nadzieja ta ze swej natury przekracza życie, jako że w zwycięstwo Boga nad światem wpisana jest w sposób nieunikniony śmierć dla tego świata. Kłamstwo ma moc ukrzyżować Prawdę, lecz nie jest w stanie zapobiec jej zmartwychwstaniu. Zmartwychwstanie jest znakiem triumfu Prawdy nad kłamstwem.
Ci, którzy są ze świata, wierzą fałszywie w ostateczność śmierci, widząc w niej cel swojego życia. Jako, że wszystko zmierza ku celowi swojego istnienia, służą oni celowi, jakim jest śmierć, a zatem służą swoim życiem śmierci. Ci zaś, którzy należą do Boga, wierzą w życie ostateczne, które już śmierci nie podlega i widząc w nim cel swojego życia, służą temu celowi, a zatem służą życiu.
Apostoł mówi: «W nadziei już jesteśmy zbawieni» (Rz8,24), zaś sam Pan: «Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne» (J6,47). Nie mówi: «będzie miał życie wieczne», ale «ma życie wieczne». Nie ma bowiem dwóch żyć, ale jedno życie, a mianowicie życie wieczne. Wieczność przekracza czas, a zatem nie przeciwstawia się życiu doczesnemu – stanowi pełnię tego, co w doczesności cząstkowe i niedoskonałe. Dlatego Apostoł mówi: «Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany» (1Kor13,12).
Tak też ten, kto za cel życia doczesnego obrał śmierć, osiągnie cel ku któremu zmierza, a mianowicie wieczną śmierć. Ten zaś, kto za cel życia doczesnego obrał życie, osiągnie cel ku któremu zmierza, a mianowicie wieczne życie.Tak też zgodnie z tym, co mówi nasz Pan, kto pokłada w Nim pewność wiary, ten już ma w Nim życie. Życie to zmienia się, ale nie kończy. Pokładać zaś w Nim pewność wiary, to nie wahać się w kroczeniu za Nim – nawet gdy trzeba iść po wodzie.
(opublikowano:4 czerwca 2016 r.)