Umysł i wiara

·ekscerpcje z innych źródeł ·

BARNARD-INTELEKT

Są trzy pocałunki: pojednawczy, odwzajemniający, rozważający. Pierwszy otrzymuje się w stopy, drugi w rękę, a trzeci w usta. Przy pierwszym otrzymuje się odpuszczenie grzechów, przy drugim dar cnót, przy trzecim poznanie tajemnic. Lub w ten sposób: pocałunek nauki, natury i łaski…

Stwórca wszechświata powołał dwa stworzenia dla zrozumienia siebie: człowieka i anioła. Człowieka czynią sprawiedliwym wiara i pamięć, anioła czynią szczęśliwym rozum i obecność. A ponieważ czasami ludzie powinni być równi aniołom, jest konieczne, aby niekiedy byli sprawiedliwi poprzez wiarę i poprzez wiarę dochodzili do poznania umysłowego. Napisane jest bowiem „Jeśli nie uwierzycie, nie zrozumiecie”. Tak więc wiara jest drogą do poznania umysłowego, bowiem poprzez wiarę oczyszcza się serce, aby intelekt zobaczył Boga. Podobnie i pamięć o Bogu jest drogą do obecności Boga. Ten bowiem, kto pamięta o Jego poleceniach, aby je wykonać, ten będzie niekiedy zasługiwał na to, aby oglądać Jego obecność. Niechaj więc mają rozum i obecność aniołowie Boży w niebie, miejmy i my wiarę i pamięć o Nim w doczesnym świecie…

Z pięciu różnorodnych pobudek uczy się człowiek: aby posiąść wiedzę, aby przez tą wiedzę siebie określać, aby tą wiedzą handlować aby nią budować albo zostać zbudowanym. Aby posiadać wiedzę: to jest próżna ciekawość; dlatego, aby przez swoją wiedzę siebie określać: to jest zarozumiałość; aby tym handlować: to jest symonia; aby nią budować: to należy do miłości i aby zostać zbudowanym: jest to pokora.„Ci, co jadali przysmaki”, to ci co karmili się duchowymi pokarmami, „mdleli na ulicach” (Lm 4, 5), ci którzy troszczyli się o brzuch…

Jest osiem triad, z których pierwszą jest najwyższa i niepodzielna Trójca: Ojciec, Syn i Duch Święty. Drugą ta, która jest niższa, trzecią ta, przez którą ona jest niższa, czwartą ta, w której one są niższe, piątą ta, przez którą one znów powstają; te będą znów w trzech grupach triad podzielone.

Niższą trójcą jest pamięć, rozum i wola. Pamięć jest znakiem dla Ojca, rozum dla Syna, wola dla Ducha Świętego. Ponieważ tak, jak Syn został zrodzony przez Ojca, tak także rozum przez pamięć; i jak Duch Św. pochodzi od Ojca i od Syna, tak też wola pochodzi od pamięci i rozumu. Pamięć, która oddzieliła się od Ojca stała się w trojaki sposób osłabiona, mianowicie przez uczuciowość, znużenie i nieskuteczność myśli: uczuciowość myśli odnosi się do naszego ciała, wobec krewnych; znużenie do naszych obowiązków, nieskuteczność natomiast wobec króla Anglii. Rozum jest zaślepiony w trojaki sposób: ponieważ często powstrzymuje on prawdę dla fałszu i sprzeczności albo pozwala na to co zakazane i sprzeczne. Wola jest trojako zepsuta: przez cielesne żądze, przez pożądliwość oczu i ziemską ambicję (1 J 2, 16).

Triada przez którą człowiek kroczy, to: udawanie, przyjemność i aprobata. Triada, w którą już wszedł, to: podszept, zepsucie i ślepota; triada przez którą on ponownie powstaje, to: wiara, nadzieja i miłość. Wiara jest trojaka: jest mianowicie wiara w przykazania, w znaki i w obietnice. Nadzieja jest też trojaka: jest to mianowicie nadzieja w odpuszczenie grzechów, nadzieja na łaskę i nadzieja na chwałę. Miłość jest trojaka: z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił. I tak mamy jedenaście triad.

– św. Bernard z Clairvaux, „Sentencje„.

(opublikowano:29 kwietnia 2016 r.)