Podsumowanie rozdziału 1 – Chrystocentryczny sens wzajemnego poddania małżonków

·

Małżeństwo w Księdze Rodzaju stanowi prasakrament i pierwsze powołanie człowieka. Człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże będąc zwieńczeniem całego dzieła stworzenia. Bóg obdarzył go wolnością oraz władzami woli, rozumu i pamięci oraz mocą twórczej wyobraźni. Dzięki temu może wyznaczać sobie cele i sposoby ich realizacji w świecie. Zostaje stworzony w świecie, ale będąc jednocześnie postawiony ponad nim dzięki otrzymanej władzy, by ziemię zaludniać i czynić ją sobie poddaną.

Obrazem Boga w człowieku jest także miłość odnajdująca swój wyraz w dobru, pięknie i prawdzie. Miłość jest relacją osobową, dlatego powołanie do miłości oznacza jednocześnie powołanie do wspólnoty. Bóg tworzy świat z miłości do człowieka, zaś człowieka stwarza z miłości do niego samego. Podobieństwo do Boga wyraża się w kierowaniu się przez człowieka miłością w działaniach ukierunkowanych na bycie darem dla innych.

Człowiek nie zostaje zatem powołany do samotności, ale do relacji z Bogiem i innymi ludźmi. Zostaje stworzony jako równi co do godności kobieta i mężczyzna. Bycie kobietą i bycie mężczyzną to dwa sposoby «bycia w ciele» człowieka i doświadczania człowieczeństwa. Wezwanie do wspólnoty to jednocześnie wezwanie do założenia rodziny – do płodności i otwarcia na potomstwo, które ma zaludnić ziemię. Rodzina jest odbiciem życia Boga, który stanowi komunię osób.

Ludzka seksualność została przez Boga zamyślona od samego początku. Nie stanowi ona konsekwencji Upadku i jest sposobem jaki Bóg wybrał dla prokreacji rodzaju ludzkiego. Z uwagi na większą wrażliwość zmysłów i opanowanie umysłu, przyjemność z obcowania płciowego była w stanie niewinności większa, a nie mniejsza, gdyż nie przytępiało jej pożądanie. Kościół zwraca uwagę na potrzebę zachowania porządku w sferze seksualnej nie dlatego, że umniejsza jej wartość albo potępia przyjemność towarzyszącą zjednoczeniu ciał, ale właśnie z uwagi na to, że ludzka płciowość jest Bożym darem i współdziałaniem ze Stwórcą w powoływaniu na świat nowego życia ludzkiego.

Znaczenie grzechu pierworodnego ma charakter analogiczny – nie jest aktem, ale doświadczanym po Upadku przez wszystkich ludzi stanem ludzkiej natury. Przyczyną Upadku była pycha, rozbudzona przez dialog z kusicielem. Nadmierna koncentracja na ograniczeniach przesłoniła pierwszym ludziom dar wolności, zaś nierealistyczne pragnienie bycia jak Bóg i chęć samodzielnego określania tego, co jest dobre, a co złe wbrew Niemu, poskutkowała tylko tej wolności ograniczeniem. Otwarcie drogi pożądaniu poskutkowało tym, że nagość stała się dla pierwszych małżonków powodem do wstydu, zaś obraz Boga w człowieku został zaciemniony.

Bóg dał człowiekowi władzę nad wszelkim stworzeniem, ale w swoim pierwotnym zamyśle nie powołał mężczyzny do traktowania kobiety jak swoją własność. Zdominowanie kobiety przez mężczyznę pojawia się dopiero jako konsekwencja grzechu pierworodnego, zaś zanim on nastąpił, mąż i żona trwali w obustronnym oddaniu i poddaniu się sobie nawzajem oraz ścisłej więzi, dzięki której stanowili «jedno ciało».Grzech pierworodny naruszył zatem nie tylko relację człowieka z Bogiem, ale także relację między kobietą i mężczyzną, do której wkradła się rywalizacja i wrogość.